MPK Tv - Ponownie Nowym Sączu!

 

 

     Niesamowita sprawa, jak czasami najlepsze wiadomości przychodzą przypadkiem. Na szczęście nie przypadkiem przegląda się sieć. I tak tym razem wpadłem na trop Autosana SanCity 18 LF. Wiem, wiem, od premiery już trochę czasu upłynęło, ale nie było mi dane do tej pory odbyć nim jazdy testowej w prawdziwych warunkach miejskich. A tu proszę, znowu koledzy z MPK Nowy Sącz coś wykombinowali i przyjechał do nich nowy sprzęt. Szkoda tylko, że dowiedziałem się o tym na ostatnią chwilę i nie mogłem tematowi poświęcić nieco więcej czasu. Ale jednak, środowe przedpołudnie upłyneło mi na śmiganiu z kamerą po nowosądeckich ulicach w pogoni za przegubem i bądź co bądź egzotycznym widokiem na tamtych ulicach.

 

 

 Miasto partnerksie Tarnowa.

 

  Nie każsy zdaję sobie chyba sprawę, że Nowy Sącz współpracuję z Tarnowem (dla niedowiarków foto powyżej). Kiedyś miasto wojewódzkie, dziś tylko powiatowe, dzielą podobny los. I w komunikacji jest podobnie. Trudności taborowe, finansowe, itp. Ale powoli widać pewną różnicę. NS nas zaczyna wyprzedzać myśleniem strategicznym. I zaczynam dochodzić do wniosku, że Tarnów powinien brać z nich przykład i wziąć się ostro do roboty. A wracając do przegubowego Autosana.

Jeżeli ktoś miał już okazje ogladać w naturze SanCity 12 LF, to na pewno zauważy, że to 18LF to większy brat bliźniak tamtej konstrukcji. Z zewnątrz, pomijając zabrudzenie nadwozia, auto świetnie się prezentuje, ale wewnątrz nieuniknięto błedów klasycznej 12 metrowej konstrukcji. Widać Autosan się powoli uczy. Na targach bowiem wiele osób wytykało mu już wady montażowe. Być może chcą się zatrzymać na etapie taniej "chińszczyzny", a szkoda, bo kierunek na który powoli wchodzą mógł im wiele zaoferować, o ile poszła by za tym solidność odpowiednia do ceny. Nie mniej jednak ciągle mam na uwadze, iż to jest najniższa półka rynku autobusowego. Z dużych firm, bo można gorzej. Przykład AMZ z CitySmile.

 

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Reklama